Pieczone pierożki ze szpinakiem.

Pyszne pierożki ze szpinakiem.

Idealne jako samodzielne danie, lub dodatek do zup kremów.

Składniki:

I. Ciasto:

1 szklanka mąki pszennej typ 750
1 szklanka mąki razowej typ 1850
1 łyżeczka soli morskiej
2 łyżeczki suszonego czosnku niedźwiedziego
10 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
3/4 szklanki ciepłego mleka
2 łyżki oliwy truflowej
1 roztrzepane żółtko do posmarowania, przed pieczeniem
płatki migdałów

II. Farsz:

500 g świeżego szpinaku
3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
50 ml białego wina
sól
pieprz
2 chluśnięcia Tabasco
1 szklanka startego parmezanu

Sposób przygotowania:

Do miski przesiewamy mąkę z solą i dodajemy czosnek niedźwiedzi. Mieszamy.

Drożdże kruszymy do małej miseczki, zasypujemy cukrem i zlewamy 3 łyżeczkami ciepłego mleka.

Mieszamy, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut.

Do mąki wlewamy spienione drożdże i oliwę.

Zaczynamy wyrabiać ciasto, stopniowo dolewając pozostałą część mleka. Ma być miękkie i elastyczne. Przekładamy je do naoliwionej miski, przykrywamy i odstawiamy na 1,5 godziny.

Ze szpinaku pozbywamy się nieładnych liści i ogonków.
Płuczemy co najmniej 3 razy w dużej ilości zimnej wody. Odcedzamy.

W dużym garnku osolonego wrzątku blanszujemy partiami szpinak.
Liście umieszczamy na sicie i wkładamy do garnka na ok. 30 sekund.
Następnie wrzucamy do wody z lodem.
Odcedzamy.

Czosnek drobno siekamy i podsmażamy kilkadziesiąt sekund na rozgrzanej oliwie.
Dolewamy wino i odparowujemy na większym ogniu przez kilka minut.
Doprawiamy, zdejmujemy z ognia i studzimy.

Liście szpinaku przekrawamy na mniejsze i umieszczamy w miseczce.
Dodajemy starty parmezan oraz czosnek z oliwą i winem.
Mieszamy.

Z ciasta formujemy* pierożki, napełniamy farszem, zalepiamy i układamy na wyłożonej papierem formie do pieczenia. Przykrywamy lekką ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut.

Bezpośrednio przed pieczeniem smarujemy pierożki roztrzepanym żółtkiem i posypujemy płatkami migdałowymi.

Pieczemy ok. 15 minut w temperaturze 200-220 °C.

* Ja rozwałkowałam ciasto i wykrawałam koła o średnicy nieco większej, niż na tradycyjne pierogi.

Smacznego! :)