Prosta i pyszna potrawa.
Wrapy można podawać na ciepło lub zimno.
Marynata do kurczaka jest pikantna. Polecam ją również do
wieprzowiny. Idealna do mięs na grilla.
Składniki:
I. Wrapy (10 placków):
- 2 szklanki mąki pszennej
- 160 ml gorącej wody
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki suszonej bazylii
- 2 łyżki oliwy z oliwek
II. Kurczak w marynacie satay:
- 500 g piersi kurczaka
- odrobina oleju arachidowego
- 1 szalotka (średniej wielkości, drobno pokrojona)
- 3 duże ząbki czosnku (drobno posiekane)
- 1 świeża, zielona papryczka chili (drobno pokrojona, z pestkami)
- 1/3 szklanki jasnego sosu sojowego
- 2 łyżki sosu rybnego
- 2 łyżeczki octu ryżowego
- 1/3 szklanki brązowego cukru
- 4 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżeczki mąki kukurydzianej
III. Dodatkowo:
- 10 plasterków szynki serrano
- sałata
- pomidor
Sposób przygotowania:
Mięso z kurczaka dokładnie myjemy, osuszamy i oczyszczamy.
Kroimy na średniej wielkości paski.
W misce umieszczamy:
cebulę, czosnek, chili, sos sojowy, sos rybny, ocet ryżowy, brązowy
cukier, syrop klonowy i skrobię kukurydzianą. Energicznie mieszamy rózgą do
połączenia składników.
Do gotowej marynaty wrzucamy przygotowane wcześniej mięso.
Miskę zakrywamy i wkładamy do lodówki na 6-12 godzin.
Mąkę z solą przesiewamy, dodajemy bazylię i zalewamy gorącą
wodą. Dodajemy oliwę.
Ciasto wyrabiamy w robocie kuchennym 2-3 minuty. Powinno
mieć konsystencję plasteliny.
Odstawiamy na 15
minut, aby odpoczęło.
Następnie dzielimy je na 10 kawałków i z każdego
rozwałkowujemy cieniutki placek.
Ja robię to na silikonowej macie i nie podsypuję mąką, więc
uzyskuję placki podobne jak w Mc Donald's. :P
Smażymy na rozgrzanej, suchej patelni (najlepiej do naleśników) po kilkadziesiąt
sekund z każdej strony, do pojawienia się złotobrązowych plamek.
Od razu po upieczeniu każdy placek szczelnie przykrywamy
folią. Dzięki tej czynności będą one miękkie i elastyczne.
Szynkę serrano kroimy w paski i rozkładamy na macie
silikonowej. Pieczemy 10 minut w 180 ° C.
Odsączamy na ręczniku papierowym.
Kawałki kurczaka wraz z marynatą przekładamy do brytfanki i
przykrywamy folią. Pieczemy ok. 20 minut w 180 °C.
Sałatę i pomidora dokładnie myjemy i osuszamy.
Placki możemy lekko posmarować pozostałą marynatą. Następnie
układamy po 2 kawałki sałaty, pomidora, kurczaka i szynki serrano na każdy.
Zawijamy i układamy na desce (łączeniem
w dół).
Każdy wrap przekrawamy na pół, możemy również wyrównać boki.
Wbijamy ozdobne wykałaczki.
Podajemy na zimno lub ciepło.
Smacznego! :)
Życzę wszystkim udanej majówki! :)
Super zawijaski. Świetne na majówkowy piknik :-)
OdpowiedzUsuńSuper zawijaski. Świetne na majówkowy piknik :-)
OdpowiedzUsuńKocham takie danie! Jadlabym :)
OdpowiedzUsuńnataliakupczak.blogspot.com
Kocham takie danie! Jadlabym :)
OdpowiedzUsuńnataliakupczak.blogspot.com
proste i pięknie podane! świetne te wykałaczki! Domowe wrapy zrobię na pewno bo te kupne są dla mnie po prostu paskudne! dla reszty domowników zrobię z mąki pszennej a dla siebie wariatki która unika białej mąki wymyślę coś pełnoziarnistego:)
OdpowiedzUsuńWrapy na piknik idealne! I tak świetnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję przy najbliższej imprezce :))
OdpowiedzUsuńSuper propozycja na imprezki. I jak zwykle podana niezwykle apetycznie :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bosko:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę super pysznie nadziane :D
OdpowiedzUsuńWow...jak pięknie i apetycznie - super!
OdpowiedzUsuńŚwietne roladki. Najbardziej zaciekawiła mnie marynata do kurczaka,to istna eksplozja smaków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je :D
OdpowiedzUsuńale one kolorowe :) dawno nie jadłam wrapów, oj narobiłaś mi smaku :)
OdpowiedzUsuńCudowne, kolorowe i mega apetyczne! Place lizać :D
OdpowiedzUsuńDo piwa rewelacja
OdpowiedzUsuńCoś pysznego!
OdpowiedzUsuń