Lasagne bolognese.

Moja ulubiona. :)

Składniki:

I. Makaron:

- 2 jajka
- 200 g mąki
- szczypta soli
- odrobina oliwy z oliwek

II. Sos bolognese:

- oliwa z oliwek
- 2 czerwone cebule (duża)
- 3 ząbki czosnku
- 3 marchwie

- 3 średniej wielkości nacie selera

- 1 kg mięsa mielonego wołowo-wieprzowego

- pół butelki czerwonego, wytrawnego wina

- 400 g pomidorów z puszki

- 100 g przecieru pomidorowego

- 200 ml bulionu wołowego

- sól

- pieprz

- kumin

- 1/2 łyżeczki cynamonu

- 4 chluśnięcia sosu Tabasco.

- garść startego parmezanu

- suszone oregano

- suszona bazylia

III. Beszamel:

- 2 łyżki oleju

- 2 łyżki masła

- 4 łyżki mąki

- 1 szklanka mleka

- 1/4 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej

- sól

- pieprz

- 2 ziela angielskie

- 1 liść laurowy

- kilka kropel soku z cytryny
- 200 g śmietankowego serka topionego

- 200 g startego parmezanu

+ starty parmezan i świeże zioła do wykończenia.

Sposób przygotowania:

Przesiewamy do miski mąkę, dodajemy sól jajka i oliwę.

Zagniatamy ciasto.

Jeśli jest za suche - możemy dodać troszkę wody.

Rozwałkowujemy cienko ciasto i wycinamy pożądaną wielkość i ilość prostokątów, dostosowaną do naczynia, w którym będziemy zapiekać lazanię.

Cebulę, marchew i seler kroimy w drobną kosteczkę. Czosnek siekamy.

Rozgrzewamy oliwę na patelni. Cebulę szklimy i dodajemy czosnek.

Wrzucamy mięso, doprawiamy solą, pieprzem i kuminem. Smażymy, aż się zarumieni.

Następnie dorzucamy marchew, seler, wlewamy bulion i przecier pomidorowy.

Gotujemy pod przykryciem ok. 5 minut, aż warzywa lekko zmiękną.

Dolewamy pół butelki wina i gotujemy na małym ogniu, bez przykrycia, od czasu do czasu mieszając.

W tym czasie odparowujemy sos, wyłączamy go gdy nabierze odpowiedniej dla nas gęstości (ok. 30 minut).

Doprawiamy solą, pieprzem, cynamonem, Tabasco oraz świeżymi ziołami.

Mleko zagotowujemy z liściem laurowym i zielem angielskim. Studzimy.

Na patelni rozpuszczamy masło z olejem i dosypujemy mąkę.

Podsmażamy, stale mieszając. Mąka nie może się zarumienić.

Dolewamy mleko, wciąż mieszając, aż sos zgęstnieje.

Doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową i sokiem z cytryny.

Dodajemy parmezan, serek topiony i ponownie mieszamy.

Brytfankę ( 25 x 18 cm i głębokość 6 cm) smarujemy dokładnie masłem.

W dużym garnku zagotowujemy wodę, solimy i sparzamy w niej płaty makaronu.

Układamy je obok siebie w naczyniu. Muszą lekko na siebie nachodzić.

Smarujemy sosem bolognese, sosem beszamelowym, posypujemy parmezanem i nakrywamy kolejną warstwą makaronu.

Czynność tę powtarzamy.

Należy stworzyć co najmniej 4 warstwy.

Ostatnią smarujemy tylko beszamelem i posypujemy parmezanem.

Pieczemy w 180 °C przez ok. 40 minut, aż ser się zarumieni.

Wyciągamy z piekarnika i odstawiamy na 10 minut, po czym kroimy i podajemy.

Ozdabiamy świeżymi listkami bazylii i oregano.

Smacznego! :)

Lasagne bolognese.

Domenica

2 komentarze: