Wczoraj (30 marca) obchodziłam swoje 24. urodziny.
Z tej okazji chciałabym się z Wami podzielić moim tortem. :)
Na razie będzie to przepis tylko na ciasto i kremy. Jeszcze nie czuję się na siłach, aby umieszczać tu instrukcje dotyczące dekoracji, gdyż jest to mój początek i się uczę!
Składniki:
I. Biszkopt (obręcz o średnicy 18 cm):
- 5 całych jaj
- 100 g cukru kryształu
- 100 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- syrop 30° ( zagotować 100 ml wody z 100 ml cukru i ostudzić)
- 3/4 szklanki wody
- 8 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki rumu
III. Masa orzechowa:
- 75 g mleka 3,2%
- 20 g żółtka
- 30 g cukru
- 3 g płatków żelatyny
- 125 g drobno zmielonych orzechów włoskich
- 4 łyżki rumu
- 2 łyżki domowej przyprawy "karmel wanilia"
- 275 g śmietanki 36%
IV. Konfitura jagodowa:
- 400 g mrożonych jagód
- cukier do smaku
V. Krem maślany pod lukier plastyczny:
- 50 g białka
- 100 g cukru
- 200 g masła
VI. Dekoracja:
Tort obłożyłam lukrem plastycznym w kolorze kremowym.
Podkładkę wyłożyłam lukrem w kolorze cielistym i odcisnęłam wzorki z maty. Tego samego koloru użyłam do wykonania prezenciku.
Perełki na dole tortu są wykonane z lukru białego, oprószonego perłowym proszkiem i spryskałam sprayem nabłyszczającym.
Jeśli chodzi o kwiaty cukrowe najlepiej pracuje mi się z gum paste. :)
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 160°C.
Mąki łączymy i przesiewamy.
Całe jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy do nich mąki i mieszamy dłonią. Ważne, aby nie robić tego za długo.
Przekładamy do formy do średnicy 18 cm i pieczemy ok. 45 minut.
8 łyżeczek kawy rozpuszczamy w 3/4 szklanki wody. Dodajemy syrop 30° i rum. Mieszamy i odstawiamy.
Z mleka, żółtka i cukru gotujemy krem angielski. Podgrzewamy go na małym ogniu, ciągle mieszając, aż masa zrobi się gęstsza i uzyska kolor kremowy.
Żelatynę namaczamy w bardzo zimnej wodzie.
Do ugotowanej masy wrzucamy odsączoną żelatynę, mieszamy.
Dorzucamy orzechy, ponownie mieszamy i odstawiamy do CAŁKOWITEGO ostygnięcia.
W tym czasie ubijamy śmietankę. Nie ma być zupełnie sztywna. Dodajemy ją do ostudzonej masy orzechowej. Mieszamy.
Jagody podsmażamy na wolnym ogniu, aż odparuje z nich woda. Doprawiamy cukrem. Odstawiamy do ostygnięcia.
Ostudzony biszkopt wyciągamy z obręczy, usuwamy skórkę i przekrawamy na 4 blaty.
Przechodzimy do składania naszego tortu.
Pierwszy blat wkładamy ponowie w obręcz i lekko nasączamy go naszą kawą z rumem. Tak, aby po przyciśnięciu palcem nie wypływał nasącz.
Rozsmarowujemy na nim trochę masy orzechowej i układamy na niej jagody. Trzymamy odległość od krawędzi, bo owoce wyjdą nam na wierzch i będą przebijać przez jasny lukier plastyczny.
Jagody przykrywamy delikatnie cienką warstwą masy orzechowej i nakrywamy kolejnym blatem.
Z dwoma kolejnymi piętrami postępujemy tak samo jak z pierwszym. Jedyną różnicą jest ilość nasączu. Na dwa, środkowe biszkopty go nie żałujemy i dokładnie pokrywamy. Pamiętamy, aby każde piętro wyrównać i lekko docisnąć.
Gdy dojdziemy do wierzchniego blatu, lekko go nasączamy i smarujemy resztką kremu orzechowego. Wyrównujemy. Tort odstawiamy w chłodne miejsce.
Masło ubijamy, aż powstanie krem.
2 łyżki z podanej ilości cukru wsypujemy do białek, a resztę umieszczamy w rondelku, zakrywamy wodą ok 1 cm. ponad powierzchnię i zagotowujemy do 116°C (do próby nitki). Gdy syrop będzie nam dochodził do pożądanej konsystencji, zaczynamy ubijać pianę. Następnie wylewamy go do białek i miksujemy, aż masa ostygnie. Łączymy z kremowym masłem.
Tort delikatnie wyciągamy z obręczy, obsuwając ją w dół. Jego wierzch i boki pokrywamy równo kremem maślanym. Pokrywamy masą lukrową i dekorujemy.
Smacznego! :)
Przepiękny tort :) Z okazji urodzin życzę wszystkiego co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńTort wygląda wprost obłędnie!
Wspaniały torcik, piękny. Kochana wszystkiego najlepszego :-)
OdpowiedzUsuńArcydzieło. Wygląda obłędnie smakowicie <3
OdpowiedzUsuńKobietko, życzę Ci wszystkiego najlepszego. Większych zdolności kulinarnych już nie muszę. Same arcydzieła tworzysz. Tort piękny. Ty kiedyś sławna będziesz. Na mnie robisz wrażenie za każdym razem. Częstuję się kawałkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
I jeszcze wszystkiego co najlepsze! :*
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie:) Niestety biorąc pod uwagę moje zdolności do pieczenia pewnie wyszło by różnie........ Ale za przepis na lukier plastyczny diękuje, już kilka razy chciałam właśnie nim udekorować tort urodzinowy dziewczyn :(
OdpowiedzUsuńTort wygląda świetnie! Użyte składniki = <3 :D Chciałabym zobaczyć jak on w środku wygląda, bo tam pewnie też jest obłęd. :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Mnóóóstwo zdrówka, żeby starczyło na realizację wszystkich marzeń!
Wspaniały, sto lat!!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! :)
OdpowiedzUsuńwow! już nie mogę się doczekać postu dot. dekoracji:)
OdpowiedzUsuńi oczywiście z wrażenia zapomniałam o życzeniach:)
OdpowiedzUsuńMnóstwo powodów do radości każdego dnia!
Takie słodkie, małe dzieło sztuki :D Przepięknie wyszedł i tak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najsłodszego :D
Wszystkiego co najpiękniejsze!!!! samych radości:)
OdpowiedzUsuńA tort wyglada wspaniale. Nie widziałam piękniejszego:)
O matko, jakie to cudo, aż dech zapiera! Naprawdę masz niewiarygodny talent i w życiu nie powiedziałabym, że dopiero się uczysz - wygląda to, jakbyś robiła to całe życie:) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!:)
OdpowiedzUsuńWspaniały tort! Chyba jeden z najpiękniejszych, jaki w życiu widziałam! Jesteś czarodziejką! P.S. Wszystkiego najlepszego i oby więcej takich wspaniałych przepisów! :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam torty, ale tego chyba nie spróbowałabym, żeby nie zepsuć dekoracji :)
OdpowiedzUsuń100 lat :) Wszystkiego najlepszego! A tort - bajka! <3
OdpowiedzUsuńCudowny! Z niecierpliwością czekam na wpis o dekoracji :)) A i sto lat oczywiście :))
OdpowiedzUsuńCudny ! :-)
OdpowiedzUsuńCudny ! :-)
OdpowiedzUsuńdopiero sie uczysz?
OdpowiedzUsuńtoż to mistrzostwo jest!
spóźnione ale szczere życzenia przesyłam:)
tort prezentuje się obłędnie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) a tort śliczny :)
OdpowiedzUsuńAle ten tort wygląda! :) Wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńPięknie udekorowany tort! Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś! Najlepszego :D
OdpowiedzUsuńtort wspanialy. ! :) Sto lat
OdpowiedzUsuńja mam urodziny za tydzień ale takiego cuda to sobie nie sprawię- a gdyby ktoś mi kupił lub zrobił taki tort to szkoda by mi było go jeść- przepiękny! Wszystkiego najlepszego! najpyszniejszych i najcudowniejszych wypieków życzę:)
OdpowiedzUsuńTort jest obłędny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny:) Kawał dobrej roboty!
OdpowiedzUsuń